Quebonafide – nowy album?

Raper wydał dwa single –  jeden przed świętami, natomiast drugi po świętach. Wygląda na to, że Quebonafide szykuje coś konkretnego. W artykule podzielę się kilkoma przemyśleniami.

Kuba Grabowski wrócił na dobre i nie przestaje zaskakiwać swoich fanów. Po tym jak wydał rewelacyjne Romantic Psycho wydał dwie piosenki i wnoszą one świeżość do dyskografii artysty. Ciężko jednak przewidzieć, co raper ma w planach i jak to będzie wyglądało.

Quebonafide Egzotyka

Egzotyka

Każda informacja jest ważna

Patrząc na całą historię polskiego artysty trzeba przyznać, że jego akcje promocyjne wyprzedzają nasz kraj o dobrych kilka lat. Nie dość napisać o tym, że chłopak odwiedził 70 krajów w ramach projektu Egzotyka, następnie zaś nagrał cały album z równie popularnym raperem Taco Hemingwayem zamiatając polski mainstream. Jednak to ostatni projekt wstrząsnął samą akcją promocyjną. Fani śledzili każdy krok niezdarnego informatyka, a Quebonafide powoli odsłaniał kolejne karty, robiąc to na tyle dyskretnie, aby fani musieli sami się wysilić, żeby coś odkryć. Wszystko skończyło się 1 kwietnia i wyjaśnione  w tym teledysku:SZUBIENICA, PESTYCYDY, BROŃ

Co dalej z Quebonafide?

Quebonafide

Romantic Psycho

Majstersztyk, jednak co wymyśli ciechanowski raper? Można powoli odkrywać, jednak ciężko przewidzieć, skoro każda płyta była zupełnie inaczej promowana. Jeśli chodzi o jakość otrzymanych singli jest na naprawdę wysokim poziomie. Teen Kasia jest utworem nawiązującym do przeszłych utworów, a agresywne flow podoba się nie tylko najwierniejszym fanom. Drugi utwór Matcha Latte nawiązuje do sytuacji w kraju, od której muzyk może się oddzielać dzięki temu, co tworzy. Utwory są bardzo zróżnicowane, a także jeden z nich wyszedł we wtorek, co może zwiastować powrót kontentu z czasów Egzotyki, kiedy to raper dodawał utwór z kolejnego kraju właśnie w ten dzień tygodnia. Kuba mówił też o numerach z artystami zza granicy, co już się dzieje, bo na numerze wydanym dzisiaj pojawił się Mick Jenkins, a więc amerykański artysta, który jak sam Quebonafide  mówi,  jest jednym z jego ulubionych. Może to zwiastować album Galaktyka, o którym wiadomo już od 2016 roku.

Pozostaje nam czekać

Musimy więc zaczekać, bo póki co można tylko spekulować na ten temat. Możemy mieć pewność, że zaskoczy nas  nowy pomysł Quebonafide.

 

 

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *